Te niebieskie gitarki znalazłam u nas w sklepie muzycznym  -z allegro tu podałam przykłady , a cenowo niedużo się różni od hohnera /200-280/. Ja jej sobie nie sprawdzę czy da się nastroić, ponieważ nie mam o tym pojęcia. Mam dylemat
Dziękuję za wypowiedzi

Dziękuję postaram się porozmawiać z córką, ale nie wiem jak to się skończy. Z jednej strony fajnie by było spełnić marzenie dziecka ale z drugiej strony co jej z takiej gitary jak będzie jej się źle grało.

Witam
Jest to mój pierwszy post na forum. Przebrnąłem przez całe 78 stron tego wątku i nie znalazłem odpowiedzi na pytanie które chcę zadać. Chcę kupić akustyka w cenie absolutnie nieprzekraczalnej 400 zł. Wybór został "ograniczony" do poniższej listy.
Oscar Schmidt Washburn OA N
Stagg SW 201
Stagg SW 203
Squier SA 105
Samick Gold Rush ST61
Samick Gold Rush ST91
Crafter HD24
Washburn OG 200
Cort AD810

Która z tych gitar prezentuje najbardziej przyzwoity, akceptowalny poziom, najlepszy stosunek jakości do ceny?
W całym wątku polecane są T.burtony ( przez pierwsze 35 stron były najlepsze...później już bywało różnie ), yamaha 310 , marris 220 i kilka innych, lecz wszystkie przekraczają mój budżet. Z góry mówię zdecydowanie nie poradom typu : dołóż stówę, 150 i kup coś lepszego. Nie będę ryzykował więcej pieniędzy ponieważ nie wiem czy wystarczy mi zapału do nauki. Dobijam powoli do 40ki i brak umiejętności grania na gitarze jest jedną z tych rzeczy, które mnie zaczynają boleć...zawsze chciałem, nigdy nie przysiadłem nad tym, i w końcu powiedziałem sobie, że do 40tych urodzin nauczę się grać...może nie wszystko, może nie wymiatać, ale ot tak sobie melodyjnie pobrzdąkać. Dlatego chcę taniej ale firmowej gitary do nauki. Nie everplaja czy tensona czy też wiosła z lidla na podpałkę ,ale taniej firmowej przyzwoitej gitary. Jeśli mi się granie spodoba to na 40te urodziny sprawię sobię coś bardziej mięsistego w okolicach 1500-2000zł, a tę gitarę przekażę synom do nauki.
No więc konkludując... która z powyższej listy będzie najlepszym wyborem ( IMO samick i washburn ale mogę się mylić ). Aha...nie mam możliwości ogrania czy też innego pomacania gitar, więc będę zdany na net. Czy zakup w guitarcenter jest trafiony, czy też są lepsze/tańsz/solidniejsze sklepy?

Przecież wystarczająco klarownie napisałem, że budżetu nie przekroczę i że nie oczekuję porad typu "dołóż 50:100:150zł ". T burtona nie biorę pod uwagę...za dużo bezkrytycznego zachwalania przez pierwsze 35-40 stron wątku .
Gitara klasyczna nie...flamenco mnie nie pociąga, bardziej bym sobie pobrzdąkał smoke on the water albo nothing else matters

400zł... hm... Cort AD810 NS ? http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g … t-ad810-ns

albo Epiphone AJ 100 na którym niedawno grałem i wydawał się przyzwoity(chociaż epki to masówka czyli ten mógł się 'trafić') http://muzyczny.pl/118792_Epiphone-AJ10 … yczna.html

Może jakieś 10 stron temu było o tym Cort'cie, nieźle szukasz

http://www.youtube.com/user/Vicossess
Yamaha F310

tym epiphonem to trochę mi szyki przewalacie, bo z lektury forum wynika, że można się naciąć albo być zadowolonym...to znaczy , że egzemplarze nie trzymają powtarzalnej jakości. I z tego powodu go odpuściłem.
O cort'cie było...niejednokrotnie ( ja nigdzie nie napisałem, że nie było o niektórych gitarach z mojego zestawienia ) ale odpowiedzi na pytania były niejednoznaczne, ponadto nie było porównania gitar z mojego zestawienia. I tak zupełnie BTW to najczęściej na pytania o różne gitary, padała taka sama odpowiedź...dołóż 100 i kup greengo. A ja nie chcę dokładać i nie chcę T.burtona.
To na chwilę obecną Cort...jakieś inne podpowiedzi?

czytam i widzę warunek konieczny : ogranie i pomacanie. niestety nie mam możliwości więc jest z epiphonem problem

jak trafisz dobry egzemplarz. ja mam możliwość dojechania do porządnego sklepu, jednak nie mam możliwości/ umiejętności samodzielnego dobrego zakupu. ostatni raz gitarę miałem w rękach tak około 1985 roku, jako nastolatek, jakieś radzieckie cośtam.

THX za odpowiedź. Ja oczywiście zdaję sobie sprawę z budżetowości planowanego zakupu i wiem, że nie powinienem oczekiwać cudów. Podejrzewam, że za kilka/ kilkanaście miesięcy znajdę w zakupionej gitarze wady, na które z pewnością nie zwrócę uwagi przy zakupie. Jednak zdając sobie sprawę z nieznacznych różnic brzmienia w tym przedziale cenowym, chciałbym wybrać gitarę najporządniejszą lutniczo, bo o ile stare struny mogę wymienić, to pokrzywionego gryfu, nierównych progów, nietrzymających kluczy wolałbym uniknąć. Teoretycznie po lekturze tego i innych forów można wyciągnąć wnioski, że najlepsze firmy z powyższego zestawienia ( w tym budżecie ) to Samick, Cort oraz Washburn. No więc która?

z 10 postów wyżej też zapytałem o tę gitarkę...jak na razie nikt się do niej nie odniósł.

Wiem, że masz rację i THX za te rady bo są cenne.
Byłem dzisiaj w sklepie, jedynym jaki jest w niespełna 80tysięcznym mieście...i jak było do przewidzenia pan sprzedawca pokazał mi jak bardzo ma mnie w doooopie, miał tylko 2 skajłeje i 2 ewerpleje i w żadne inne gitary on nie będzie wchodził. Te co ma na sklepie są cacy a corty washburny i inne takie to tylko elektryki i w ogóle to on nie ma czasu bo byłem pewnie pierwszym klientem w tym miesiącu i on jest baaardzo zajęty. 22 lata po upadku PRL-u poczułem na własnej skórze, że w tym grajdole to pewnie i 3 pokolenia to będzie za krótko na zmianę mentalności...zostaje tylko internet.

Osobiście dołożył bym trochę i zastanowił się nad Epi DR-100, Yamachą C-310, lub Fenderem CD-60. Ale to osobiście: nie mówię, że gitara zła, bo nie grałem ale myślę, że warto dołożyć tą 100

Jak tego Epi nie będzie to masz bardzo słaby sklep muzyczny...

Siema. Planuję sobie kupić gitarę na święta, i wybrałem coś takiego:
http://sklepmuzycznydemo.pl/morrison-gi … 05-bk.html

Co o niej powiecie, i raczej doradzacie mi ją czy odradzacie?
Z góry dzięki za pomoc

Witam,
na wstepie uprzedzam, ze jestem calkowicie zielony jezeli chodzi o gitary, nigdy zadnej nie posiadalem i to ma byc moja pierwsza. Zapoznalem sie z akrtykulami na temat wyboru gitar, mialem kupic elektryczno-akustyczna, ale wyczytalem, ze aby zakup byl sensowny to trzeba przynajmniej za okolo 1 tys. jak dla mnie to na pierwsza gitare za drogo, zreszta akustyczna spelnia moje wymagania.

Z marek polecanych spodobały mi sie szczególnie FENDERy, czarne pudlo Przeslucham tez ich brzmienie i jest ok, ale zaden ze mnie spec wiec prosze o wskazanie tej najlepszej z nizej podanych.
http://www.thomann.de/pl/fender_squier_sa105ce_bk.htm
roznia sie cyzms wiecej niz kolorem?
http://www.thomann.de/pl/fender_squier_sa105ce_sb.htm

i teraz te dwie nieco drozsze:
http://www.thomann.de/pl/fender_cd60_ce_bk.htm
http://www.thomann.de/pl/ibanez_v72ece_bk.htm
I tutaj moje pytanie czy roznica bedzie duzo wieksza, czy po prostu kupic jedna z tych tanszych i nawet jej nie zauwaze?

Jezeli ktos moze podac nazwe gitarki w tej cenie lepszej od tych wytypowanych przeze mnie to  prosilbym o pomoc i dziekuje.

Pozdrawiam
@edit
znalazlem teraz te gitary w innym sklepie i sa podpisane jako elektro-akustyczne, to ja juz nie wiem.
I co myslicie o cutway? Slyszalem ze jest dobre do grania solowek, a ja wlasnie je bym pewnie gral.

Siema. Po tym jak wy i kumpel odradziliście mi Morrisona postanowiłem poszukać czegoś nowego. Wyszukałem Squier by Fender SD-6NAT. Co powiecie o tej gitarze?

Witam,

Jestem nowicjuszem i szukam dla siebie jakiegoś fajnego akustyka .

Nie chciałbym wydawać za dużo, dlatego myślę nad czymś używanym. Znalazłem Richwood RD-12 SB za 265 złotych i zastanawiam się, czy byłby to dobry wybór?

No generalnie, to niestety nie mam takiej możliwości, bo gitarę znalazłem na Allegro. Jeszcze zastanowię się i rozejrzę się po komisach w mieście. Dziękuję za szybką odpowiedź.

wszystkie 3 są przyzwoite, a która najlepsza? Sam sprawdź jadąc do sklepu i ogrywając(albo chociaż patrząc czy struny nie obijają się o progi, czy są na odpowiedniej wysokości, czy gryf jest wygodny) bo te gitary to masówka - może być tak że na 10 egzemplarzy danego modelu 4 grają dobrze, 5 gra źle, a 1 w ogóle nie nadaje się do użytku(dlatego najlepiej gitarę obejrzeć żeby trafić na tą przyzwoity model)

http://www.youtube.com/user/Vicossess
Yamaha F310

Dzięki za odpowiedzi

Oczywiście pojadę do sklepu osobiście i zobaczę, wcześniej przygotowując się do tego co mam sprawdzić. Grać raczej nie będę, bo nie umiem i nic taki test by mi nie dał. Z tego co piszesz wynika, że jest to ogólnie problem tańszych gitar i nie ma znaczenia czy wybiorę jedną z podanych przeze mnie czy np. mocno polecanego T.Burtona Greengo, istnieje szanse, że instrument może trafić się wadliwy. Oczywiście liczę się z tym, ale chciałbym do minimum zmniejszyć prawdopodobieństwo takiego zdarzenia.