1

Temat: Nauka improwizacji

witam wszystkich gdyż nowy jestem a forum.
Jesli jest już taki temat to proszę o link bo nie znalazłem gdyż nie wiem jak to dokładnie się nazywa.

Mianowicie chciałbym nauczyć się podkładów muzycznych lub  improwizacja w oparciu o akordy bo tak to nazwali tutaj
[video]http://www.youtube.com/watch?v=tXvUFiHGnw8[/video]

pragnę nauczyć się takiej gry by grać z kolegą powiedzmy na dwie gitary.
Lecz nie rozumiem w tym filmiku które dzwieki mam naciskać do wspomnianego akordu E.

Które dzwięki w obrebie pierwszego przewrotu akordu E pasują w pierwszym boksie? jak ogrywać dany akord. Którymi dzwiękami?
pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc. pliss

2 (edytowany przez viko 2013-09-14 21:24:54)

Odp: Nauka improwizacji

pośpieszylem się jednak z pytaniem, lecz posiedziałem długo nad materialami na tym forum i są fantastyczne.

Poszedłem wiec trochę dalej a moje pytanie się zmieniło.

Tutaj
http://www.gitaradlapoczatkujacych.pl/f … hp?id=2215
uczą improwizacji w C- dur a w materiałach innych np. w poradniku od zera piszą iż wystarczy tonacja a-mol  i tego nadal nie mogę pojąć. Czy jest to coś innego? czy na początek powinienem zająć się pentatnoniką w tonacji  a- mol?

i czy dotyczy to całego utworu czy tylko danego akordu?

3 (edytowany przez mikel1994 2013-09-14 22:32:01)

Odp: Nauka improwizacji

Cześć,

"wystarczy tonacja a moll" odnosi się chyba do tego, że wystarczy poznać tylko tą jedną skalę i będziemy mogli ogrywać podkłady do których ta skala będzie pasować.


Tonacja jest bardzo ogólnym pojęciem opisującym utwór.
Dźwięk toniczny, a właściwie akord od niego pochodzący, jest podstawą utworu, wobec której rozpatruje się cała harmonię. Zazwyczaj (choć nie zawsze) się od niego zaczyna, czasami kończy, czasami jest w decydujących momentach, różnice bywa.  Dodam jeszcze, że tonacja utworu może się zmieniać (np. utwór "Layla" Claptona).

Zakładając, że chcemy nasz utwór oprzeć na dźwięku "a", możemy w najprostszy sposób użyć tonacji molowej, lub durowej. Po prostu używając akordu a-moll, lub a-dur. W przypadku tonacji a-moll, o której wspomniałeś, mamy oczywiście główny akord a-mollowy. Jest to najbardziej podstawowy akord ze skali a-moll (inaczej mówiąc z gamy a-moll*). Tutaj proponuję poczytać jak się buduje akordy na skalach (gamach).

Jeżeli więc budujemy akord na danej skali, to ta skala będzie jak najbardziej pasować do tego akordu.
Inaczej mówiąc - jeżeli mamy akord a-moll, to będzie pasować do niego skala a-moll, czy pentatonika mollowa, czy inne skale posiadające charakter mollowy.
Jeszcze inaczej mówiąc - jak Twój kolega będzie grał akord a-moll, to najbardziej będzie pasowało, jak będziesz grać skalę a-moll, lub mollową pentatonikę w tonacji a.

No ale przecież nie będzie Twój kolega grać cały czas jednego akordu. Zastanówmy się jakie inne akordy będą pasować do Waszego utworu/improwizacji.

Mamy utwór w tonacji a-moll, więc opieramy go na akordzie a-moll, który pochodzi ze skali a eolskiej (klasyczna nazwa skali mollowej. Skala durowa to klasycznie jońska). Spójrzmy więc na dźwięki skali a-moll.
a, h, c, d, e, f, g, a1
Jakie akordy jeszcze będą pasować? Ano zbudowane na tych dźwiękach, które właśnie wymieniłem. Tylko skąd mamy wiedzieć, czy użyć akordu mollowego, czy durowego, czy zmniejszonego? Musimy wiedzieć jak się buduje akordy na skali (kilka linijek wyżej do tego odesłałem). Opiszę to w skrócie.
Żeby stworzyć trójdźwięk, bierzemy jeden ze stopni (jeden z dźwięków skali), opuszczamy kolejny, bierzemy następny, opuszczamy następny i bierzemy kolejny.
Bierzemy a, opuszczamy h, bierzemy c, opuszczamy d, bierzemy e. Czyli mamy a, c, e, czyli dźwięki naszego akordu. Jest to oczywiście akord mollowy (tercja mała, kwinta). Robiąc to samo z c, wyjdzie nam c, e, a, czyli akord durowy (tercja wielka, kwinta).


No i odpowiadając w końcu na pytanie - czy ogrywając kolejne akordy, np. zagrany akord C w tym "utworze", mamy grać skalę a-moll, czy jakąś inną?

Odpowiedzi nie ma, bo każdy gra tak, jak chce.
Ogrywanie kolejnych akordów tą samą skalą jest prostsze, ma swój unikalny charakter i najczęściej jest wykorzystywane w muzyce "prostej" (rock, pop, blues, chociaż ten pierwszy i trzeci potrafią być o wiele bardziej skomplikowane). Ogrywanie kolejnych akordów innymi skalami jest charakterystyczne np. w jazzie. Tylko że tam akordy nie ograniczają się do mollowych i durowych, tylko są o wiele bardziej skomplikowane, przez co i skal jest duża ilość.

Jeżeli będziemy chcieli ograć nasz kolejny akord w utworze, to jaką skalą?
Najprościej mówiąc - jeżeli chcemy ograć inną skalą akord c-dur, możemy ograć go skalą c-dur**.

Teoretycznie, z punktu widzenia harmonii jednak nie zmieniamy wtedy tonacji utworu, więc nie możemy powiedzieć, że gramy skalę c-dur. Jaką wiec gramy wtedy skalę? Skalę modalną od skali a-moll. To jest troszkę bardziej skomplikowany temat i w sumie sam jak zacząłem o tym pisać, to się zagubiłem. Może innym razem, widocznie jest dla mnie już zbyt późno :-D Ale polecam poczytać o skalach modalnych.


* skala - to po prostu zestaw ułożonych dźwięków. Gamy są skalami, wyróżnione jednak nazwą "gamy" ze względu na swoją wszechobecność i "podstawowość".
** w tym przypadku sprawa jest prosta, bo skale a-moll i c-dur to skale pokrewne, które składają się z tych samych dźwięków. Sprawa się komplikuje, gdybyśmy wybrali np. akord g-moll, który ma już inne dźwięki.

Na początek polecam zapoznać się z pentatoniką a-moll w jednej pozycji i ogrywać podkłady w a-moll, na pewno będzie pasować. Później ogarnąć tę pentantonikę na całym gryfie. Później przerzucić się na inną, popularną tonację, e-moll. Też poznać jej pozycje i ogrywać podkłady. A później ogrywać już wszystkie tonacje korzystając z tego, że przesuwając daną pozycję na gryfie, "przesuwamy" tonację w której gramy.


Mam nadzieję, że chociaż troszkę rozjaśniłem temat.
Pozdrawiam smile

ps. tego typu rozkładanie utworów to tylko POMOC. W rzeczywistości można grać wszystkie dźwięki z gryfu gitary, a nawet dźwięki "pomiędzy" i może pasować, jeżeli tylko będziemy potrafili tego użyć i robili to z dobrym wyczuciem. Bardziej doświadczeni instrumentaliści i tak robią to wszystko na wyczucie i słuch. Trzeba pamiętać, że najpierw powstała muzyka, a później dopiero harmonia.

J&D l80 + T. Burton Greengo + Randall RX75RG2 + Coxx Cg-15

4 (edytowany przez mikel1994 2013-09-15 00:06:52)

Odp: Nauka improwizacji

Jest pierwsza w nocy, a ja zamiast iść spać (wstaję o 7), zacząłem zastanawiać się nad harmonią :-D

Co do tych skal modalnych.

Załóżmy, że ogrywamy akord d w tonacji a-moll.
a h c d e f g a
układając akord mamy dźwięki: d, f, a
jest to oczywiście akord mollowy
możemy go ograć grając nad nim dźwięki skali d-moll
d, e, f, g, a, b, c, d1
Zapiszmy je sobie od dźwięku "a", który jest toniką naszego utworu.
a, b, c, d, e, f, g,  a1
Teraz zapiszmy sobie odległości od kolejnych dźwięków w półtonach:
1, 2, 2, 2, 1, 2, 2,

Jest to oczywiście schemat charakterystyczny dla skali frygijskiej.

Inaczej mówiąc - jeżeli ogrywamy, w tonacji a-moll, akord d-moll, korzystając ze skali dźwięków d-moll, to gramy skalę a-frygijską.
Uogólniając:
jeżeli ogrywamy w tonacji mollowej akord na czwartym stopniu skali (dźwiękami ze skali na której jest zbudowany), to gramy skalę frygijską.
Lub w drugą stronę - jeżeli chcemy ograć akord na czwartym stopniu skali, to gramy skalę frygijską.

Chyba tak to jest. Gdyby mógł mnie ktoś poprawić, hm...

J&D l80 + T. Burton Greengo + Randall RX75RG2 + Coxx Cg-15

5 (edytowany przez viko 2013-09-15 08:25:13)

Odp: Nauka improwizacji

zapewne moje pytania są banalne i może nie logiczne ale zapytam dalej:
chcialbym rozpocząć od pentatoniki tonacji a-mol i z kursu "od zera do mistrza"  pokazane są dzwieki w pięciu pozycjach -
pierwsza pozycja rozpoczynająca się na V progu, dalej  VII,  IX,   XII,  XIV,  zatem ja bedę grał początkowo na klasyku to i tak ograniczony jestem jak dla mnie do trzech. I czy te dzwieki wystarczą mi na początek by ogrywać jakiś utwór?

I czy utwór musi rozpoczynać sie od a-mol czy np od   e c h .
Może się powtarzam ale nadal nie rozumiem czy tymi dzwiękami wspomnianymi wyżej ogrywam cały utwór czy tylko jesl ktoś gra akurad akord a-mol?  więc gdy zmienia akord to ja zmieniam pentaonikę ( i tu znów muszę poznać inne układy tych dziwków). Bo w tym kursie piszą że mogę korzystać tylko z pentatoniki w tonacji a-mol.

Do tej pory robię to na wyczucie w poziomie tylko na dwóch strunach i jakoś to wychodzi ale chciałbym to robić fachowo i by wlączyć w to wszystkie struny zwłaszacza też basowe.

Przepraszam i wstyd pisać ale w tym temacie jestem bardzo slabo lecz chwalą mnie koledzy że dobrze improwizuję ,lecz są to tylko pojedyńcze dzwięki.

6

Odp: Nauka improwizacji

Pentatonika składa się z pięciu dźwięków - kolejne pozycje to po prostu inne ułożenia palców, ale te same dźwięki. Więc z powodzeniem możesz grać solówkę tylko w jednej pozycji.
Jeżeli piosenka jest w tonacji a-moll to bez obaw możesz ogrywać ją za pomocą pentatoniki a-moll, i tak również proponuję ci zacząć. "Dopasowywanie" skali do akordu na wczesnym poziomie jest zbędne.

7

Odp: Nauka improwizacji

Twoje pytania są normalne, tak jak pytania każdego początkującego gitarzysty.

Tak, ten zestaw 5 dźwięków wystarczy Ci do ogrania podkładu w a-moll.
Wpisz sobie na yt "a moll backing track", wybierz podkład i możesz przez cały podkłąd używać tych 5 dźwięków, będzie pasować, chociaż akordy w podkładzie się zmieniają

Pozycja, która zaczyna się od dwunastego progu, zaczyna się też od progu zerowego (zamiast dwunastego masz pustą strunę, zamiast trzynastego masz próg pierwszy itd).


I czy utwór musi rozpoczynać sie od a-mol czy np od   e

W muzyce nic nie musi. Może się zaczynać i zazwyczaj zaczyna się akordu pochodzącego od dźwięku tonicznego, ale to jeszcze nie jest przesądzenie o tonacji utworu.

Może się powtarzam ale nadal nie rozumiem czy tymi dzwiękami wspomnianymi wyżej ogrywam cały utwór czy tylko jesl ktoś gra akurad akord a-mol?

Możesz grać z powodzeniem tylko te pięć dźwięków. Możesz też zmieniać pentatonikę.


( i tu znów muszę poznać inne układy tych dziwków).

Nie musisz. Jak masz pentatonikę w pierwszej pozycji zaczętą od 5 progu (zauważ, że na 5. progu struny e masz właśnie dźwięk a), i przesuniesz ją próg "w prawo", to masz pentaotnikę ais-moll. Jeżeli zaczniesz ją od 7. progu, masz pentatonikę h-moll. Jak od dziesiątego, to masz d-moll, od dwunastego e-moll itd. Znając jeden układ dźwięków, możesz zagrać w każdej pozycji.

Bo w tym kursie piszą że mogę korzystać tylko z pentatoniki w tonacji a-mol.

Nic nie musisz, w muzyce nie ma ograniczeń. Jeżeli będzie CI pasowało, to możesz nawet używać jakiejkolwiek innej skali w jakiejkolwiek innej tonacji. Od Ciebie zależy czego użyjesz.

Do tej pory robię to na wyczucie w poziomie tylko na dwóch strunach i jakoś to wychodzi ale chciałbym to robić fachowo i by wlączyć w to wszystkie struny zwłaszacza też basowe.

Graj i słuchaj (oglądaj) jak inni grają. Przyjdzie z czasem.



Miłego grania smile

J&D l80 + T. Burton Greengo + Randall RX75RG2 + Coxx Cg-15

8

Odp: Nauka improwizacji

dzięki bardzo, to chyba działa -:)

9 (edytowany przez viko 2013-10-27 13:12:23)

Odp: Nauka improwizacji

pytania jednak rodzą się następne więc proszę o pomoc bo dalej nie kumam.
Z pentatoniką jakoś mi idzie ale mam pytanie
1) czy gra tą metodą to to samo co ogrywanie akordów i czy są różne metody lub nazwijmy to "style" akompaniamentu, czy podkładu??

mnie na początek chodzi o spokojny akompaniament na gitarze akustycznej lub klasycznej ( chyba że to o co mi chodzi to coś innego niż akompaniament) ale dla jaśniejszego zobrazowania zaraz zapodam link na do którego podgrywam sobie dzwięki podane niżej. (tak mi to wychodzi ze słuchu-oczywiście tak z marszu kilka spontanicznych dzieków podaję.
[video]http://www.youtube.com/watch?v=RHzqjalt … 553727ECA9[/video]
pasuję mi dzwięki np takie:
na progu VI cis, na VII -B i -Dis na progu X -F.
IV gis dis
III A
IICis  i powiedzmy jeśli rozpoczynając od II progu gdzie zastosowałbym pentatonikę to pasowaloby mi tylko kilka dzieków a reszta nie pasuje wg układu pentatoniki. dlaczego o co w tym chodzi?

10

Odp: Nauka improwizacji

nikt nie podpowiada a ja szukam i szukam  i coś tam znajduję. Na razie znalazlem iż najlepiej zacząć od ogrywania dzwiękami akordów np gdy mamy akord C to na gryfie poszukać C E G i tym ogrywać ,ale wychodzi na to że przy zmianie akordu trzeba szukać dzieków do akordu. Więc nadal nie wiem czemu układ pantatoniki tu czasem pasuje ale może z czasem.

11

Odp: Nauka improwizacji

Panowie, nie zapominajmy, że poza sprawnym operowaniem teorią, musimy czuć to, co gramy. Nad tym właśnie staram się pracować. Proponuję np obczaić 'Jak grać świadomie' Błasia. Nie dajmy się opanować schematom i nakazom. Niektóre możemy nagiąć, a niektóre - złamać.

Greco '90 SG 61 Made In Japan + Blackstar HT Studio 20 + Yamaha F310 + thumbpick
GG: 5042784

12

Odp: Nauka improwizacji

generalnie to już problem rozwiazałem, gram pentatonikę i jakoś to brzmi, choć z braku czasu nie do końca potrafię to rozgryźć.
np gram utwór z akordami a G F e i generalnie w tym układzie wystarcza mi pentatonika a mol. Czemu?  z tego tytułu iż w niej znajdują się te dźwięki?  wiem że w niektórych układach schematy się pokrywają więc czy to czysty przypadek?

natomiast gdy gram już piosenkę a akordami d F C   to wiem iż do d zastosuję pentatonikę tę samą co co F lecz w wypadku przejścia na akord C muszę grać już pentatonikę C dur ?prawda?  może ktoś mi to trochę rozjaśnić. pozdrawiam