Temat: Gra akordów za pomocą kostki

Witam .Mam taki problem ,że podczas grania akordów kostką ,kostka mi się prawie natychmiast przekręca w palcach o jakieś 90stopni . Ten problem nie występuje podczas grania z tabulatury ,mogę spokojnie grać z godzinę ,a kostka cały czas spoczywa w spokoju .Czy to może być problem mojego sposobu trzymania kostki? .Kostkę trzymam kciukiem i wskazującym ,tak ,że spod palców wystaje ok 1/3 ,1/4 piórka. Czy kostkę powinno się trzymać do akordów inaczej? Mocniej? Może to kwestia wprawy i samo przyjdzie? Grubość kostki nie ma znaczenia ,bo badałem różne grubości kostki i ten problem zawsze występuje.

2 (edytowany przez Ziemian 2012-08-28 21:30:49)

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

U mnie jest tak, że inaczej trzymam kostkę gdy biję, a inaczej gdy gram solówkę.
Faktycznie gdy używam jej do bicia to trzymam ją dość pewnie w trzech palcach, natomiast do grania solówek trzymam dwoma palcami - kciukiem i wskazującym z tym, że kostka leży nie pomiędzy palcami tylko spoczywa na bocznej części wskazującego i dociskam ją z góry kciukiem.

Nie wiem czy wyraziłem się jasno, ale zdjęcia nie chce mi się szukać.
Na pewno ktoś pokusi się jeszcze o dokładniejszą wypowiedź smile

3

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

hmm Moim zdaniem trzymaj kostkie mocniej choc uwazam, iz do akustyka lepsze sa palce kostka wydaje "brzydszy dzwiek"

Satani, satani in amus dignita
Satani, satani e vade retro sagitta
Schecter Omen 6 + Crate Fw 15 R + Krank Distortion Maximus[DIY]

4

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

Nie tyle brzydszy, co kompletnie inny.

Greco '90 SG 61 Made In Japan + Blackstar HT Studio 20 + Yamaha F310 + thumbpick
GG: 5042784

5

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

Akurat uważam ,że to czy kostka wydaje ładniejszy ,czy brzydszy dźwięk jest kwestią indywidualną. Gra palcami jak wiadomo skutkuje cichszym ,cieplejszym dźwiękiem ,a gra kostką skutkuje dźwiękiem głośniejszym ,ostrzejszym ,wyraźniejszym i wg mnie lepszym ,także do akordów ,są na pewno jednak utwory ,które lepiej brzmią grane palcami
Niektóre rzeczy ciężko grać kostką (np intro do NEM) inne po prostu nie da się grać palcami (riff np z Fight fire with fire) . Nie będę jednak offtopował we własnym temacie więc powiem ,że chciałbym się nauczyć na luzie bić kostką ,ponieważ moim zdaniem akordy grane kostką brzmią lepiej.

6

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

Pierwszy raz słyszę o takim problemie... ale jest takie coś jak metoda prób i błędów - wypróbuj. Każdy ma swoje upodobania i powinien je sam odnaleźć.

Epiphone Futura CUSTOM Prophecy EX, Cort KX-5 Katana, Fender CD-60 + Laney IRT Studio (CRATE FW 15R) + Harley Benton G212 V30 + Digitech Bad Monkey + MXR M-116 Fullbore Metal + Zoom G3X

7 (edytowany przez norek1989 2012-11-05 18:28:00)

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

Bezimienny napisał/a:

uwazam, iz do akustyka lepsze sa palce kostka wydaje "brzydszy dzwiek"

o.O brzydszy dzwiek?!

Nie ma nic piękniejszego niż dźwięk akordu świeżutkiego kompletu .12-52 80/20 trąconego piórkiem .50mm Delrex albo nylon. Aż się włosy na karku jeżą!

bez urazy, ale za takie teksty powinni palić na stosie ;p

Co do problemu z trzymaniem, wyślizgiwaniem, przekręcaniem się kostki to 10% wina złego trzymania a 90% winy leży po stronie kostki, która jest za gruba i zbyt śliska (np. Ultex, Delrin, Celluloid)
  Najlepiej sprawują się u mnie Delrex'y i Nylony nie większe niż .60mm możesz też popróbować Tortexów ale wydają nieprzyjemny, chropowaty podźwięk który o ile nie jest słyszalny w elektryku, to o tylke jest słyszalny i może przeszkadzać w akustyku.
Nie chcę tutaj zgrywac eksperta bo nim nie jestem, w mojej wypowiedzi sugerowałem się swoimi doświadczeniami, które mam nadzieję pomogą ;p

Pozdrawiam.

8

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

Mi jako gitarowemu noobowi o wiele lepiej gra się akordy miękką kostką nylonową .053, a testowałem już kilka, bo miałem ten sam problem, grubsza, twarda kostka po prostu obracała mi się w palcach i za mocno "blokowała" się na strunach, btw. gram na elektryku smile

9 (edytowany przez Bezimienny 2012-11-05 19:53:49)

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

norek1989 napisał/a:
Bezimienny napisał/a:

uwazam, iz do akustyka lepsze sa palce kostka wydaje "brzydszy dzwiek"

o.O brzydszy dzwiek?!

Nie ma nic piękniejszego niż dźwięk akordu świeżutkiego kompletu .12-52 80/20 trąconego piórkiem .50mm Delrex albo nylon. Aż się włosy na karku jeżą!

bez urazy, ale za takie teksty powinni palić na stosie ;p

Co do problemu z trzymaniem, wyślizgiwaniem, przekręcaniem się kostki to 10% wina złego trzymania a 90% winy leży po stronie kostki, która jest za gruba i zbyt śliska (np. Ultex, Delrin, Celluloid)
  Najlepiej sprawują się u mnie Delrex'y i Nylony nie większe niż .60mm możesz też popróbować Tortexów ale wydają nieprzyjemny, chropowaty podźwięk który o ile nie jest słyszalny w elektryku, to o tylke jest słyszalny i może przeszkadzać w akustyku.
Nie chcę tutaj zgrywac eksperta bo nim nie jestem, w mojej wypowiedzi sugerowałem się swoimi doświadczeniami, które mam nadzieję pomogą ;p

Pozdrawiam.

norek
Kazdy ma swoje opinie dla mnie palce wydaja cieplejszy dzwiek, a jak gram kostko to slysze oprocz dzwieku strun jakies.. hmm jak to nazwac? obicia ?o "nie porzadane dla mojego ucha odglosy", gitara zatraca swoje przyjemne balladowe brzmienie (to jest moja opinia). Ale kazdy ma swoją opinie jeden woli pasywy, drugi aktywy, jeden slucha bibera, drugi Slayera

Satani, satani in amus dignita
Satani, satani e vade retro sagitta
Schecter Omen 6 + Crate Fw 15 R + Krank Distortion Maximus[DIY]

10

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

Też wolę bić akordy palcami. Jak biję kostką, to dźwięk jest jakiś taki... sztuczny i "nienaturalnie głośny" (nie wiem, jak to lepiej opisać). Grając palcami lepiej czuję to co gram. Choć pewnie to kwestia gustu.

11

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

bezimienny
Wiem i oczywiście szanuję twój pogląd ,tudzież gust gitarowy. Moja reakcja na słowa "brzydszy dźwięk akordów kostką" była odruchem i nie miała charakteru ataku czy znieważenia smile

Pozdrawiam i zyczę obfitych postępów w obranym przez ciebie kierunku gitarowym ;p

12

Odp: Gra akordów za pomocą kostki

Dzięki za odpowiedzi ,na razie używam właśnie śliskich kostek (bo tylko takie mi zostały) ultexów Hetfield Black Fang o grubości .73 i .94 ,odkryłem też ,że dziwnie trzymałem kostkę ,tak że kostki dotykał tylko sam opuszek zgiętego kciuka ,teraz kostki dotykam wyprostowanym kciukiem i jest faktycznie lepiej smile