Temat: Gaza w gitarze?

Dzisiaj dostałem kurierem zamówioną gitarę : Washburn WD5. Już na starcie zauważyłem jedną, niepokojącą rzecz. Wewnątrz pudła rezonansowego, tuż obok otworu umieszczona jest, moim zdaniem wygląda to na gazę opatrunkową.
Nawet tak jakby ma ona specyficzny zapach, jakby była czymś nasączona. Teraz nasuwa się pytanie po co została tam umieszczona? Czy dostałem wybrakowaną, uszkodzoną gitarę?

Proszę pilnie o pomoc. Poniżej zdjęcia jak to wygląda.


http://img155.imageshack.us/img155/6725/washburnk.th.jpg

http://img709.imageshack.us/img709/9619/washburnv.th.jpg

2

Odp: Gaza w gitarze?

To nie problem big_smile też tak mam w swojej. Potraktuj to jako część konstrukcji i tyle. Na pewno nie będzie Ci to przeszkadzać w graniu ;]

"Gitara jest ludzką duszą wysyłającą wiadomość poprzez sześć strun."
Yamaha F-310
Schecter Omen Extreme DVS + Laney LV 100 + Soldano Atomic 5W [DIY] + Line 6 Floor POD

3 (edytowany przez GeNeX 2011-05-25 19:35:07)

Odp: Gaza w gitarze?

Też mam coś podobnego (ale u mnie bardziej przypomina siateczkę) i mi również to nie przeszkadza.
Także możesz być spokojny, imo.


// Doczytałem, że może to być wzmocnienie klejenia, bo jeżeli warstwa kleju jest zbyt duża to moze być on zbyt kruchy - ponoć tak się naprawia kadłuby z laminatu.

Greco '90 SG 61 Made In Japan + Blackstar HT Studio 20 + Yamaha F310 + thumbpick
GG: 5042784

4

Odp: Gaza w gitarze?

Wielkie dzięki, już myślałem że trzeba będzie odsyłać. W takim razie przechodzę do testów czyli w sumie do nauki smile

5

Odp: Gaza w gitarze?

To chyba jest po to, by główka od struny gdzieś tam nie zahaczała o 'stelaż' pudła ^^

Muzyka wyraża wszystko, co nie może być wypowiedziane, ale o czym nie można milczeć.