Temat: Jak się uczyłeś/łaś?

Mam nadzieję, że nie powtarzam wątku. Tu możecie napisać, czy jesteście samoukami czy szkoliliście bądź jeszcze szkolicie pod okiem fachowca, że tak to ujmę big_smile

Ze szczęściem bywa czasami tak jak z okularami,
szuka się ich, a one "siedzą" na nosie.
Tak blisko!

2

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

ja jestem samoukiem xd

Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
"Czarny ty panie błądzę zapewne, bo nie ma ciał nie ma dusz".
Kat "Diabelski Dom III"

3

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

ja też

MSA-Model CW 160
Epiphone special II

4

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Pół na pół, na początku raz na tydzień albo dwa jeździłem na godzinę do koleżanki taty, potem tylko z katechetą godzinę lekcyjną tygodniowo zawsze sobie coś tam pograliśmy tongue

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

A w jaki sposób się sami uczyliście? Szukaliście ciekawych, coraz trudniejszych tabulatur, czy co innego?

Ze szczęściem bywa czasami tak jak z okularami,
szuka się ich, a one "siedzą" na nosie.
Tak blisko!

6

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Samouk.

Najpierw z tej stronki, później coraz to trudniejsze utwory, granie do piosenek, podkładów, potem zacząłem nieśmiało przeglądać lekcje na magazynie gitarzysta, ostatnio dosyć często chociaż teraz nie mam czasu.

Generalnie to rzadko się czegoś uczę. A jeżeli tak to tylko ze słuchu, albo z koncertówek z 'ruchu palcyów'.

Ostatnio pokusiłem się o zrobienie tabulatur w guitar pro do Mamony Republiki yikes.

Ogólnie to polecam grać z metronomem, stukać sobie w... cokolwiek (masturbacja też wchodzi w grę big_smile) podczas słuchania piosenek, rozkminiania sobie ze słuchu utworów, czytania, nawet krótkich fragmentów jakichś porad, lekcji itp, oglądania lekcji na youtube i improwizowania.

Po niecałych 2 latach gram tak jak chciałem gdy nie wiedziałem jeszcze, że standardowa gitara ma 6 strun. Chociaż nie, wtedy to nie chciałem w ogóle grać smile.

Jednak cały czas się rozwija i blablabla.

Za bardzo patetyczne wyszło no ale niech będzie lol.

7

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

ja miałem tak że sobie ściągałem archiwum guitar pro i zacząłem się uczyć po kolei piosenki nirvany,a później zacząłem grać coraz to różniejsze zespoły

Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
"Czarny ty panie błądzę zapewne, bo nie ma ciał nie ma dusz".
Kat "Diabelski Dom III"

8

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Ja od początku byłam samoukiem, nikt nigdy mnie nie uczył. Zaczynałam od paru akordów, co mi się szybko znudziło i przeszłam do nauki konkretnych piosenek z tabów (co było moim największym błędem, bo na dobrą sprawę barowych nauczyłam się dopiero ze 2 lata temu, wstyd!). No, ale teraz coraz lepiej idzie mi akordowe granie, ciągle ćwiczę palcowanie. Z tabulaturami przystałam nieco, staram się więcej rozkminiać ze słuchu, co nieźle mi wychodzi (wybaczcie brak skromności tongue).

Epiphone G400 CH r. 2006 + Roland Cube 30X
gg:5122421

9

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Samouk, i dalej się uczy. Akordy, gp, koncerty, lekcje na 'you tube', ta strona, gitarzysta.pl, mayszkola... etc. etc. Wszystko naraz, ale teraz z braku czasu stanąłem w miejscu...

Epiphone Futura CUSTOM Prophecy EX, Cort KX-5 Katana, Fender CD-60 + Laney IRT Studio (CRATE FW 15R) + Harley Benton G212 V30 + Digitech Bad Monkey + MXR M-116 Fullbore Metal + Zoom G3X

10 (edytowany przez CARdinal 2011-03-20 15:32:53)

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Kolega mi pokazał 1,5 roku temu jak łapać akordy dwa miesiące potem przywiozłem od babci gitarę mojej mamy i zacząłem się uczyć akordów ze śpiewnika harcerskiego. Po 3 miesiącach odkryłem ze istnieje coś takiego jak tabulatura xD i zacząłem ćwiczyć led zeppelin przez bodajże kolejne 3 miesiące, schody do nieba, raining song i kashmir. Dziś mogę to grać z zamkniętymi oczami ( bez całej solówki s.t.h.)  Najbardziej mi pomogły lekcje "Give or lose it" na YT, szczególnie przy desperado , cancion del mariachi

11

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

ja włączałem tabulature np. NEM, najpierw ją musiałem ogarnąc a potem po mału leciałem po kolei. Do tej pory tak robie z trudniejszymi piosenkami.

MSA-Model CW 160
Epiphone special II

12

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Mmm. Nothing Else Matters to było epickie przeżycie. Pamiętam jak zagrałem totalnie nie równo, krzywo i w ogóle intro. To było chyba najfajniejsze uczucie od czasu zjedzenia czekolady. Teraz czekam tylko na seks hmm.

13

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

ja w ogóle jakoś jak pierwszy raz sie za to zabrałem to grałem dziwnie big_smile Jakoś inaczej, ze słuchu. Ale nie wychodziło.

MSA-Model CW 160
Epiphone special II

14

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Ja zaczynalem sam, majac jedynie ksiazeczke z podstawami i tym kursem, ktory odkrylem po jakis 3 miesiacach.  poza prostymi melodyjkami i paroma akordami bawilem sie piosenkami The Offspring, w ktorych byly praktycznie same power chordsy, co zajebiscie mi sie podobalo. Po tym jak odkrylem ten kurs, odkrylem tez chwyty barowe, ktore, jak sprytnie zauważylem, byly podobne co power chordsow, co automatycznie czyniło je bardzo fajnymi. I to w zasadzie byly moje poczatki. NEM, stairway i duuzo Offspringów. Rok pozniej, gdy przekonalem rodzicow ze jednak sie ne poddam, dostalem elektryka. Teraz gdy barowe itd mam za soba ucze sie solowek. No i tworze tez wlasne, ale chwilowo nie mam z kim ich zaprezentowac wink

15

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Ja teraz myślę nad szkołą muzyczną. I głównie nad perkusją albo skrzypcami. Z drugiej strony, jak dalej mnie to będzie kręciło to i tak sam się zacznę uczyć.

16

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Bluskaj tekstem z seksem i czekoladą zdobył u mnie tytuł "cytat roku" xD

"Tore out my heart, handed to me on a silver platter"
Avenged Sevenfold !!!

17

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

samouczka jak wiekszosc

Epiphone AJ 100

18

Odp: Jak się uczyłeś/łaś?

Ja się jeszcze nie uczyłam, ale za niedługo kupuję pierwszą gitarę i plan nauki mam ułożony. Po prostu olewam wszelkiego rodzaju renomowane hiperdrogie szkoły muzyczne i kupuję sobie podręcznik do nauki gry.