Temat: Oporny pręt w gryfie
Czesc
Chciałem wyregulować trochę gryf. W tym celu naturalnie pokręciłem trochę imbusem zgodnie z ruchem wskazówek zegara w nadziei, że łódka się trochę zmniejszy i w ogóle wszystko będzie super. Jak się pewnie domyślacie nic z tego, gryf w ogóle nie reaguje na moje starania. Mam wrażenie, że mógłbym sobie kręcić cały dzień i nic by się nie stało. Dodatkowo po jakimś jednym pełnym obrocie tej śruby, przestaje ona stawiać jakikolwiek opór i mogę sobie nią kręcić małym palcem u lewej ręki.
Druga sprawa to że miejsce łączenia gryfu z korpusem wygląda tak:
Sorry za jakość zdjęcia.
Chodzi mi o to, że ta odległość 2 jest większa niż 1. Wygląda to tak jakby gryf jakoś odstawał i nie był dobrze przymocowany, ale to chyba tylko moje schizy, bo odległość od strun wydaje się ok.