Forum gitarowe
7 bezpłatnych lekcji video dla początkujących [ODBIERZ TERAZ]
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam.Pękła mi najcieńsza strune w moim akustyku Yamaha F-310.Które z tych strun będą do niej najlepsze?
http://www.allegro.pl/item692695775_yam … cznej.html
http://www.allegro.pl/item686772694_d_a … ostka.html
A może zaproponujecie jakieś inne w podobnej cenie?
EDIT:linki poprawione 
Kup jakieś "jedenastki" Ernie Ball, D'addario, Dunlop. Linki nie działają
Już poprawiłem linki.Słyszałem że im grubsze struny tym lepsze,to prawda?
Dean Markley polecam sam na nich gram
Standardowe do akustyka to "jedenastki", ale im grubsze tym lepiej brzmią, ale też lepiej nie przesadzić z grubością(13 to max ). A swoją markę i rodzaj strun trzeba samemu znaleźć. 
♦
A jak kupię .16 - .59 to co z nimi bedzie nie tak?
Będziesz musiał regulować gryf
Kurde, bo chcialem takie kupic
Kupie chyba dean markleya.Chyba wezme od 12,czyli takie jak były standardowo w moim akustyku
u mnie są chyba 11 albo 12 a ja przypadkiem kupiłem 10. A gadałem z gościem który gra już długo i polecał D'Adario.Od ceny strun zależy ich wytrzymałość bo różnicy w dźwięku nie ma chyba dużej (wyjątek wymiana na grubsze podobno lepiej brzmi) ale dużo zależy od pudła.:P
a co jak sie założy zbyt grube struny? Nie ma zagrożenia dla gryfu?? bo będę zmieniał za niedługo komplet i chciałbym troszeczke grubsze niż miałem fabreycznie
W zależności od tego, czy kupisz struny grubsze czy cieńsze, może Ci się na nich grać mniej lub bardziej wygodnie.
Wyobraź sobie bowiem, że masz do wyboru dwie struny, jedną cieńszą a drugą grubszą i chcesz, aby wydały one ten sam dźwięk. W takiej sytuacji grubszą strunę musisz naciągnąć mocniej. Kiedy struna będzie naciągnięta mocniej, będzie trzeba włożyć więcej siły żeby ją docisnąć do gryfu, nie mówiąc już o bardziej wymyślnych technikach jak podciąganie.
Źródło:http://www.gitaradlapoczatkujacych.pl/s … itary.html
Co do gryfu od czegoś jest ten pręt wewnątrz niego 
No i co? Jak ktoś gra trochę czasu to ma tak wyrobione palce, że nie przeszkadza mu grubość strun. Jedynie jak ktoś zaczyna to może sobie założyć jakieś cienizny, ale też nie polecam, bo lepiej od razu zahartować palce.
Nie ma zagrożenia dla gryfu??
Raczej nie. Po prostu będziesz musiał podregulować wygięcie gryfu.
o palce akurat najmniej się martwię, wszak gram codziennie juz prawie rok chodzilo mi tylko o gryf. Dziękuję za szybkie odpowiedzi
Mnie tez sie wydaje ze regulacja wygiecia bedzie konieczna ale niekoniecznie
Co do regulowania gryfu to lepiej jak ktoś jest niedoświadczony to samemu nie próbować żeby czegoś nie uszkodzić bo szkody mogą być nieodwracalne jak przekręcisz czy coś lepiej iść do kogos doświadczonego
A ja nie powiedzialbym ze cienizny sa zle do chartowania. Wygiecie gryfu bedzie przy zmianie strun dosc widoczne ale nie ma co sie martwic po jakims casie to sie ureguluje, tak jak stysiu uwazam ze nie ma co sie tym bawic poki nie zna sie gitary.
Po roku nauki... hmm.. tak polubiłem swoją gitarę, że nie miałbym odwagi sam przy niej majsterkować. Popytam sprzedawcy w sklepie muzycznym
Mozna to zrobic samemu ale trzeba wiedziec na pewno ze szyjka jest odchylona w danym kierunku. Tylko gdy to robimy pamietamy o tym by spuscic naciag strun bo innaczej popsuje nam sie gwint Najlepiej na odchylenie spojrzec z boku jesli szyjka jest wygueta w gore krecimy w lewo jesli w dol to w prawo. Kazda gitara po jakims czasie uzytkowania potrzebuje takiego zabiegu, zazwyczaj styka przekrecic jakie pol obrotu gora poltora.
Ja polecam struny Dean Markley LT 11-46 super się na nich gra
Ej jest jakiś sens odświeżać tematy sprzed 4 mies.??
Będziesz musiał regulować gryf
gram na strunach 9-42, 9-46, 10-46 zawsze, ale chciałem sobie kupić teraz 12-56. Trza będzie regulować gryf?
pewnie będzie trzeba ;] w końcu grubsze struny bardziej oddziaływają na gitarę niż cieńsze
jeszcze się zastanowię, bo pisałem z kolegą, gitarzystą, i mi pisał, że to zależy od jakości gitary. Jak drewno jest miękkie to po każdym graniu dobrze by było luzować struny, bo miał kiedyś gitarę taką ruską, i się banan zrobił...
Oczywiscie ze musisz gryf regulowac....
jeszcze coś - klon to twarde drewno? bo gryf mam z klonu. A okropnie, okropnie zależy mi na tych strunach 12...
Klon jest twardym drewnem. Przecież nikt nie zrobiłby gryfu z lipy
Twardsze od mahoniu. Jak masz dobrą gitarę to banan na pewno Ci się nie zrobi.
oo to fajnie
Co do gitary to Squier Bullet, nie sądzę, żeby to była gitara jakościowo dobra, ale ja ją uważam za perłę wśród gitar (chyba jak każdy gitarzysta)
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc