Temat: Schodząca farba z mostka
Co zrobić żeby farba nie schodziła??
W miejscu gdzie opieram nadgarstek bardzo brzydko zeszła farba (do gołego metalu) jak temu zapobiegać?:)
Forum gitarowe
7 bezpłatnych lekcji video dla początkujących [ODBIERZ TERAZ]
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Co zrobić żeby farba nie schodziła??
W miejscu gdzie opieram nadgarstek bardzo brzydko zeszła farba (do gołego metalu) jak temu zapobiegać?:)
nadgarstek nie powinien opierać się na mostku chyba że tłumisz struny to tak
To ma "wisieć" w powietrzu? Wygodniej opierać
Jeśli już zaczęła schodzić pewnie się z tym nic nie zrobi?
przedramię powinno opierać się na gitarze a nadgarstek wisieć nad mostkiem xd ale w sumie jak tam komu wygodniej
Jak gram na wiolinowych to muszę tłumić cały czas basowe bo mi E6 pogłos robi ;p
Jutro zdjęcie wrzucę oco mi chodzi dokładnie.
Nie ma na to rady. Taka jakość mosta i tyle. Właściwie to pierwsze kroki do vintage tym bardziej ze Twoja gitara to Vintage
Obawiam się że wda się rdza...
to musi brzmieć
[video]http://www.youtube.com/watch?v=lMrqzcND … re=related[/video]
Brzmi świetnie .
W sumie dziwny pomysł... Zerdzewiała gitara która jest z drewna?
ona nie jest zardzewiała .. raczej lakier z niej zszedł
Gdzies jak czytalem o tej gitarze to pisalo rusty wiec do tego sie odnosze . Mi tam ta schodzaca farba nie przeszkadza. Vintage to vintage co nie?
Śruba i kowadełka zaczynają już rdzewieć jest jakiś preparat na to?
wd 40
Będe musiał coś demontować czy wystarczy ze szmatką przetre po rdzy?
WD40 to nie jest odrdzewiacz, to taki smar w sprayu. Jak chcesz mieć tłustą gitarę to możesz popsykać.
nadgarstek nie powinien opierać się na mostku chyba że tłumisz struny to tak
Czemu nie? Gra sie tak jak jest wygodnie.
Reka sie poci, w pocie sa sole, sole reaguja z metalem i masz rdze, inwstujesz w pazadny mostek i nie masz problemu.
Czemu nie? Gra sie tak jak jest wygodnie.
Reka sie poci, w pocie sa sole, sole reaguja z metalem i masz rdze, inwstujesz w porządny mostek i nie masz problemu.
Co mam zrobić bo rdza postępuje ;/
śruba zaraz bedzie calła zardzewiała kowadelko narazie tylko górna część stykająca się ze struną.
Co mam zrobić bo rdza postępuje ;/
Polej colą!
Polej colą!
;/
Reka sie poci, w pocie sa sole, sole reaguja z metalem i masz rdze, inwstujesz w pazadny mostek i nie masz problemu.
Innej rady nie ma.
cola ma w sobie kwas fosforowy który powinien rozpuścić rdzę (teoretycznie)
I wspaniale smakuje!
Jak nie cola to WD-40? ;p
WD40 to nie jest odrdzewiacz, to taki smar w sprayu. Jak chcesz mieć tłustą gitarę to możesz popsykać.
grzesiek2805 napisał/a:WD40 to nie jest odrdzewiacz, to taki smar w sprayu. Jak chcesz mieć tłustą gitarę to możesz popsykać.
Dokladnie, rownie dobrze mozna polac olejem slonecznikowym i modlic sie o odrdzewienie.
już cola lepsza ;] potem możesz jeszcze benzyną żeby się nie lepiło po coli
Potem kladzie sie zapalniczke, i masz gitare ,,podpalana,,.
A tak na serio to ,mimo iz lubie jej zapach, w pokoju jednak smierdzi.
benzynę zmywasz wodą, żeby nie śmierdziało i mostek znów zaczyna rdzewieć
Potem kladzie sie zapalniczke, i masz gitare ,,podpalana,,.
Jak Hendrix!
A co do tej coli, to polewanie chyba nic nie da, bo zardzewiały element nie zdąrzy zareagować.
Trzebaby wymonować mostek i wrzucić do szklanki coli
Może jeszcze dodajcie mu frytki
Rdze najlepiej zetrzeć papierem ściernym i miejsce podatne na korozje pokryć np. cynkiem w sprayu. Tak się robi jak samochód zaczyna rdzewieć.:)
Poza tym jesteście pewni że to rdza, a nie np. "miedziany" podkład pod farbę?
Śruba i kowadełka zaczynają już rdzewieć
Takie padły słowa...
Może jeszcze dodajcie mu frytki
Rdze najlepiej zetrzeć papierem ściernym i miejsce podatne na korozje pokryć np. cynkiem w sprayu. Tak się robi jak samochód zaczyna rdzewieć.:)Poza tym jesteście pewni że to rdza, a nie np. "miedziany" podkład pod farbę?
Ty możesz mieć rację... jak powstrzymać schodzenie farby z mostka?:)
Ale po co? Vintage to vintage.......
dobrze powiedziane
Ale po co? Vintage to vintage.......
Bo mi się nie tak nie podoba
Za parę lat chcę ją sprzedać i kupić coś na flojdzie a taki przerdzewiały "Vintago`wy" wygląd raczej nie podniesie jej wartości ;p
http://cgi.ebay.com/1961-Vintage-Fender … 56420b3dc9
http://cgi.ebay.com/Fender-John-Mayer-L … 41565d429e jesteś pewien ? ;> (zauważ że ceny podane są w dolarach)
glupi przyklad. Fender miejacy 50 lat vintage bedzie kosztowal duuuzo mnniej niz wygladajacy jak nowy, aczkolwieg mnie takie gitary sie podobaja. Maja klimat
ale bądź co bądź są droższe niż za czasów kiedy był nowe
Z tego powodu, ze przez te lata fender zyskal slawe. Wtedy gitary byly robione recznie (wszystkie), dotego nie byly to masowki tylko ograniczona liczba egzemplazy. Dziaiaj zostalo malo gitar z tamtego okresu czasu, stad ta cena Dzisiejsza produkcja jest juz niestety inna.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc