Odp: [Gitara Elektryczna] Co Wybrać?
Ja nie grałem, ale czytałem wiele o niej bo sam miałem ją kupować Ale tu masz fajną recenzję o niej:
[video]http://www.youtube.com/watch?v=wW38JOr4 … re=channel[/video]
Forum gitarowe
7 bezpłatnych lekcji video dla początkujących [ODBIERZ TERAZ]
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 59 60 61 62 63 … 74 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja nie grałem, ale czytałem wiele o niej bo sam miałem ją kupować Ale tu masz fajną recenzję o niej:
[video]http://www.youtube.com/watch?v=wW38JOr4 … re=channel[/video]
Wprawdzie jestem tylko amatorem gry na kiepskim klasyku chcącym przerzucić się na elektryka, ale zawsze lepiej jest mieć coś lepszego w łapie do wiosłowania niż tanią gitarkę. A ta wydaje się w dobrej cenie i nawet nawet dobra;]
Wprawdzie jestem tylko amatorem gry na kiepskim klasyku chcącym przerzucić się na elektryka, ale zawsze lepiej jest mieć coś lepszego w łapie do wiosłowania niż tanią gitarkę. A ta wydaje się w dobrej cenie i nawet nawet dobra;]
Tak, dobry sprzęt to dodatkowa motywacja do gry.
Brzmienie wzmaka lampowego mnie ujęło, dlatego zarabiam na niego właśnie
Btw. nikt nie potrzebuje strony internetowej?
GeNeX tylko skąd wziąć kasę na nową i DOBRĄ gitarę.
Ja właśnie z tworzenia stron internetowych, moją gitarę kupiłem w 100% za swoją kasę
Ja informatykiem nie jestem;]
Mam tylko jakieś 400-600zł na razie. Może uda mi się dalej coś uzbierać, może w wakacje będę miała więcej uzbierane i wtedy coś lepszego kupie. Na razie się wstrzymam z zakupem.
A na czym grasz? jeśli można wiedzieć.
Ja przecież też nie jestem informatykiem, nie jestem nawet pełnoletni.
Po prostu pewnego dnia zacząłem się uczyć tego sam z siebie.
To na czym gram jest wypisane w podpisie
Greco SG 61 z 1990 roku.
Ładna gitara. Jak się sprawuje?
Świetnie, to kawał bardzo dobrego wiosła.
Gdy przyszedłem do muzycznego ograć wzmaki to sprzedawca zazdrościł
DontKillMe: cort kx5 z pokrowcem nówka nie śmigany Zielona Góra polecam ;D
Niestety mieszkam w Sochaczewie pod Warszawą i trochę daleko bym miała ;]
Witam, planuję zmienić moje stare wiosło na coś nowszego.
- Przedział cenowy 700-1000 zl.
- Dla praworęcznych
- Najlepiej ciemny kolor i jakiś przyjemny wygląd (tak wiem, wyglądem nie powinno się kierować, ale zależy mi na czymś fajnym) / (bardzo podoba mi się Cort KX5 Katana)
- Mostek stały (broń boże ruchomy)
- Coś do grania mocnych, tłustych, metalowych i diabolicznych kawałków
- Niekoniecznie nowy sprzęt, ale też nie zdezelowane g***o które rozsypie się podczas wysyłki.
Meddemon - z ciekawości, jaką masz teraz gitarę?
Pierw kupiłem (tak wiem... bez komentarza ) hit allegro "soundera", tak by sprawdzić po ilu mi się znudzi gitara (nie powiem... kostki fajne
). Potem dorwałem akustyka Senger Colorado za symboliczne grosze od znajomego i chcę wrócić do jakiegoś porządnego elektryka, gdyż brakuje mi ostrzejszego brzmienia.
ja mam katane na sprzedaż, skąd jesteś młody padawanie? ^^
Żagań
hmm jakby nie patrzec całkiem niedaleko Zielonej xd pisz do mnie na gg
na dole w sygnaturce jest jak coś ;D
Można liczyć na jakieś porady w sprawie pieca do gitary? Chodzi mi o taki nie za duży i 2 w 1, bo nie mam zbyt dużo miejsca w pokoju.
W ogóle elektryki w stylu corty x1, x2, staggi, squiery, tanie washburny (gitary około500złotowe, że się tak wyrażę) stroją dobrze na progach czy są jakieś odchyły w okolicach 15-20 centów (które już są chyba całkiem słyszalne). Oczywiście wiem że może trafić się bubel który nie stroi, ale czy w zdecydowanej większości można się spodziewać tego że będą dobrze stroić? jak np. w gitarach akustycznych, na których w tej cenie już idzie pograć.
epiphone sg / squier bullet są równe
Witam. Warto brać Epiphone Les Paul Special II EB ? Cena nówki ok 550 zł. Styl gry który preferuję to hard rock/trash, bywa i blues.
Jeżeli niezbyt, możecie podać jakieś propozycje do 800 zł.
800 złotych to już nie będzie najgorszy sprzęt.
Nie bierz nic co zaczyna się na epi i kończy na phone.
800 złotych to już nie będzie najgorszy sprzęt.
Nie bierz nic co zaczyna się na epi i kończy na phone.
Dlaczego?
No przecież wiadomo, jak coś zaczyna się na epi i kończy na phone to od razu jest be.
ten epi będzię przyzwoity, ale jeżeli masz te 200zł żeby dołożyc i chcesz coś ostrzejszego to proponuje corta KX5, chyba że uda ci się tanio Schestera Omena 6 zdobyc to już by było mega
mikel1994 napisał/a:800 złotych to już nie będzie najgorszy sprzęt.
Nie bierz nic co zaczyna się na epi i kończy na phone.
Dlaczego?
Bo setki negatywnych opinii na temat tych wioseł są dla mnie wiarygodne?
Poza tym wystarczy mi, że trzymałem w rękach ponoć "dobrze wykonanego" sg. I rozumiem, że jeżeli miałbyś kasę na w miarę dobry samochód, to wziąłbyś nowego smarta?
Osobiście grałem kiedyś na Les Paul'u kumpla firmy zaczynającej się na Epi a kończącej na phone i nie uważam, że jest to aż tak straszna gitara a wręcz przeciwnie.
A ja też jestem przeciwnikiem Epiphonów, chociaż też dotykałem tylko SG. Moim zdaniem to gitary, które kosztują więcej niż są warte, tylko dlatego, że wyglądają jak Gibsony.
Oj Lisu, nie chodzi o to że to jest bardzo okropnie okropna gitara, ale o to że w tej cenie można mieć lepsze gitary, bo podobno w większości są to słabo wykonane wiosła. Nawet jeżeli trafi się egzemplarz który będzie stroił ładnie na progach, to klucze nie będą trzymały stroju i co chwilę będzie trzeba stroić. Po prostu prawdopodobieństwo trafienia bubla jest o wiele wyższe niż w jakiś cortach, washburnach, czy innych takich.
Chociaż z tego co idzie wyczytać to ostatnio wszystkie produkowane gitary w tej cenie to badziewie większe niż kilka lat temu, ale co poradzić jak się kasy nie ma?
Dlatego najlepiej kupować używki (czyt. używane instrumenty, nie chodzi mnie tu bynajmniej o alkohol czy papierosy)
Z kolei jeżeli kupujesz używaną gitarę przez internet to może to być tym bardziej badziew. Jak używane, to byle nie przez neta.
Mam pytanie. A mianowicie czy duża różnica jest między wiosłem elektrycznym za około 400-500zł, a gitarką za ok. 700-800? Jak się pytałam w sklepie u siebie w mieście to taki koleś powiedział, że gitary do tysiaka są takie same i, że nie ma różnicy między gitarą za 400zł a gitarą za 600zł. Za to jak się pytałam w riffie o gitary to powiedział, że najtańsze mają pow. tysiąca i te tańsze nie nadają się do grania.
Bzdury. Moim zdaniem nie ma zauważalnej różnicy w wykonaniu w gitarach z przedziału 500-1000 zł, jedynie kwestia np pickupów, że to droższe już mogą mieć EMG czy SD, ale to też nie zasada. Gitary nie tańsze niż 500 zł są zazwyczaj ok, jeżeli nie ma się dużego pecha i nie trafi się na jakiegoś bubla. Gitary poniżej 400 zł stanowczo odradzamy.
Co sądzicie o corcie x2 ?
Posiadam epiphona lp standard i roland cube 15x. Chciałabym jednak zakupić nowy wzmacniacz do ok 1300 zł. Jaki byście polecili? Gram rock i metal, ale najbardziej zależałoby mi na dźwięku chociaż w pewnym stopniu podobnym do Slasha, te jego solówki itp. Czy za tą cenę jest taka możliwość?
Brzmienie Slasha z AFD było dość długo zagadką. Możesz kupić JCM800, potem trochę przerobić na mod #34 i już będzie super brzmienie z UYI . A za tą cenę raczej ciężko Ci będzie kupić coś co zabrzmi podobnie, chyba że umiesz to możesz sobie zrobić jakąś lampę np. preamp JCM800 #34 + końcówka mocy 5W, co zabrzmi nieziemsko dobrze i Slashowo
Czyli zwykłe komba mi nie dadzą zbyt wiele?
MG na pewno nie bo to shit
Kup sobie jakieś multi typu Zoom G3 (którego osobiście polecam), Floor PODa, albo Bossa GT-8, czy ME-70, to najłatwiejszy sposób na uzyskanie dobrego brzmienia za taką kasę.
Strony Poprzednia 1 … 59 60 61 62 63 … 74 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc