Temat: Jak zapamiętywać tabulatury?

Jest jakis sposob oprocz ciaglego grania aby w miare zapamietac tabulatury? Mam z tym problem nawet jesli nie skupiam sie na cyfrach tylko ruchach palcow. Uczy sie ktos z tabow?

2

Odp: Jak zapamiętywać tabulatury?

Najlepszy sposób by pamiętać tabulatury...to nie grać tabulatur.

Po pierwsze: grając z tabów możemy nie zrozumieć istoty utworu.

Gdy widzimy taby,to widzimy tylko cyferki które mówią nam gdzie i jak trzymać palce.

Często też taby które znajdujemy na internecie,mogą być zbyt skomplikowane byśmy mogli na ich podstawie zagrać cały utwór, a co dopiero zapamiętać każdą zagrywkę,każdy ozdobnik i każdą pomniejszą nutę lub przednutkę.

Kiedyś próbowałem się nauczyć don't cry z tabów,ale były one tak skomplikowane,że darowałem sobie ten utwór.

Dopiero po jakimś czasie zdałem sobie sprawę, że jest on w istocie bardzo prosty, jeżeli zdajemy sobie sprawę co i jak w ogóle gramy.

Jeżeli chcesz lepiej pamiętać utwór, musisz wiedzieć co grasz tzn.:
- jaki akord ogrywasz
- co aktualnie jest grane w basie
- w jakiej tonacji grany jest utwór

To trochę jak z zadaniem domowym. Jeżeli zrobisz je samodzielnie, jesteś w stanie mniej-więcej zapamiętać co napisałeś i wyciągnąć z niego jakieś wnioski/informacje.

Jeżeli zaś na szybko odpiszesz to zadanie od kolegi,to skutek jest taki,że w 99% nie wiemy co napisaliśmy.
Poza tym,grając z słuchu ćwiczymy oczywiście słuch.

PS: Oczywiście zdaję sobie sprawę,że nauka utworu z słuchu może być na początek trudna, ale
najlepiej zaczynać od najprostszych utworów (metalowo-punkowe riffy oparte na powerchordach)

3

Odp: Jak zapamiętywać tabulatury?

Szan napisał/a:

Najlepszy sposób by pamiętać tabulatury...to nie grać tabulatur.
Jeżeli chcesz lepiej pamiętać utwór, musisz wiedzieć co grasz tzn.:
- jaki akord ogrywasz
- co aktualnie jest grane w basie
- w jakiej tonacji grany jest utwór

Dobra rada. A jeżeli nawet nie od razu gra w pełni ze słuchu, to przy każdej tabulaturze jakiej się uczysz, zadawaj sobie powyższe pytania.

Tak młody jak dzisiaj nie będziesz już nigdy. Bierz gitarę i graj!
Gitara dla początkujących
Ukulele dla początkujących
Ćwiczenia słuchu dla gitarzystów

4 (edytowany przez Bezimienny 2013-09-22 17:58:57)

Odp: Jak zapamiętywać tabulatury?

@Szan

Gdy zaczynałeś się uczyć matematyki potrafiłeś odrazu liczyć deltę? Mnozyc, dzielić?

Tak samo jest z gitarą, początkujący, ba zaawansowani gitarzyści mają problemy z nastrojeniem gitary ze słuchu, a co dopiero o grze ze słuchu...
Nie zaprzeczam, że gra ze słuchu to ważna, przydatna umiejętnośc tu się w pełni zgadzam smile
Ale w nauce są pewne etapy, więc jak w matematyce nie mozesz pominąć dodawania tak w muzyce nie radzę odrazu rzucać sie na głeboką wodę. Więc myślę, że trzeba pomęczyć się z tabulaturą i "osłuchać się z dźwiękami na gitarze".


Taby nie są skomplikowane tylko trzeba umieć je czytać, niestety nie są też zawsze poprawne. Do tabów polecam Songsterr tam jest wyjaśnione co coś oznacza itp i są w miare dobre taby z wartościami rytmicznymi.

Zgadzam się że Wszystko co Wypisał Szan jest bardzo ważne, ale... mało przydatne.
Na poczatku mojej przygody z gitarą uczyłem się wszelkiej teorii, interwałów, gam , i tak dalej i dalej i dalej. Rzadko tego używałem, wręcz wcale i teraz większość zapomniałem.

No i ważna rzecz gra ze słuchu wymaga cierpliwości, którą rzadko kto ma(przynajmniej ja nie mam)
Nie mogę na okrągło słuchać jednego utworu i siedzieć nad gitarą tydzień i myśleć czy to tak? a może inaczej? chyba źle to zagrałem...

To doprowadzi do rzucenia gitary w kąt i koniec. Sam, ucze sie wszelkiego rodzaju zagrań i piosenek które mi się podobają.
Niektóre porzucam, aby wrócic do nich po tygodniu czy tam kiedyś

Więc Szan bardzo podziwiam Cię, za to że umiesz grać ze słuchu i masz taką konsekwencje w nauce piosenek smile

@bakomajogurt

Podziel sobie taby na "odcinki" np Intro, Chorus, Verse 1, Outro itd albo Riff 1, Riif 2, Riff na wejście, Riff na wyjście albo jak tam Ci się podoba.
Każdy odcinek to zagranie które się powtarza(są naturalnie wyjątki).
I staraj się zapamiętać i wycwicz taki odcinek.Jak go zapamiętasz to grasz nastepny. Na koniec patrzysz który i kiedy i ile razy się gra i łączysz je w całość. Jeśli nie będzie Ci wychodzić lub znudzi Ci się, ogrywaj inny.

Zdaje mi sie że to dobra metoda na naukę  piosenki
Polecam też przesłuchać piosenkę którą greasz lub pooglądać covery i podpatrzeć jak on to gra.
Nie musisz też się uczyć tabów na pamięć, aby móc je potem rozpisać. Wystarczy że przeniesiesz je na gryf i tam zapmiętam. Przynajmniej ja męczę się niemiłosiernie przy rozpisywaniu piosenek które gram  xD

Spróbuj obu metod. Sprawdzisz która Ci pasuje i do takiej będziesz się stosował

Satani, satani in amus dignita
Satani, satani e vade retro sagitta
Schecter Omen 6 + Crate Fw 15 R + Krank Distortion Maximus[DIY]

5

Odp: Jak zapamiętywać tabulatury?

Bezimienny napisał/a:

Zgadzam się że Wszystko co Wypisał Szan jest bardzo ważne, ale... mało przydatne.

Błąd. Moim zdaniem, nauka ze słuchu (gdy już to się umie) jest o wiele łatwiejsza, przyjemniejsza i mniej bolesna. Kiedy siadam do tej zbieraniny tabów i zaczynam to przekładać na gryf to jest mi to cholernie ciężko wpoić i za chwilę bierze mnie irytacja, ostatecznie mało co się uczę. A jeżeli coś rozgryzę ze słuchu, to jakoś tak... zostaje w głowie.

Od siebie polecam naukę riffów Black Sabbath, dobre na początek.

Greco '90 SG 61 Made In Japan + Blackstar HT Studio 20 + Yamaha F310 + thumbpick
GG: 5042784

6 (edytowany przez Washburn 2013-09-23 08:06:55)

Odp: Jak zapamiętywać tabulatury?

Jak to ktoś na tym forum już wspomniał, można grać i grać. Oczywiście, że od razu nikt niczego nie umiał ale po to jest wiedza by się uczyć... Można wykuwać na pamięć tabulatory i utwory. Można też zagłębić się w instrument; poznać skale, tonacje, budowy akordów itd. Ja przez pierwszy rok nauki głownie ćwiczyłem. Bawiłem się skalami, ćwiczyłem budowę akordów, uczyłem się rozkładu dźwieków, improwizowałem do podkładów w rożnych tonacjach (tym samym ucząc się rozkładu dźwięków i skal) Na początku było ciężko, ale po pewnym czasie nauka utworów przychodziła już znacznie łatwiej, bo patrząc na tab widać już było jaka to skala grana w jakiej tonacji. I nawet jeśli czegoś się zapomniało to można było bardzo łatwo dopasować to, czego akurat brakuje. I taki sposób polecam. Wiem, że każdy chce szybko wymiatać, ale zbudowanie sobie solidnych podstaw bardzo ułatwia poźniejszą nauke i rozwój. Może pierwszy rok nie będzie zbyt obfity w utwory, ale wierz mi że w nastepnym nauczysz się już znacznie wiecej i suma sumarum w dwa lata osiągniesz więcej tym sposobem niż ucząc się na pamięć tabulatur.

Gibson Les Paul Standard + Ibanez RG970QMZ + VOX AC30 C2 + VOX Satchurator + Line6 POD HD500 + Takamine G220

7

Odp: Jak zapamiętywać tabulatury?

GeNeX napisał/a:

Błąd. Moim zdaniem, nauka ze słuchu (gdy już to się umie) jest o wiele łatwiejsza, przyjemniejsza i mniej bolesna. .

Właśnie Gdy się już umie jest przyjemna ;-) A droga do jej opanowania nie jest.
GeNeX jesteś już doświadczonym gitarzystą, a pomysl nad tymi mniej doświadczonymi którzy dopiero uczą się nothing else matters czy F-dura.
Ale tak zgdzam się ze gra ze słuchu to wqzna i przydatna umiejętność którą tak czy inaczej trzeba opanować jak chwyty barre

Satani, satani in amus dignita
Satani, satani e vade retro sagitta
Schecter Omen 6 + Crate Fw 15 R + Krank Distortion Maximus[DIY]