tak jak Ci wygodnie

Jeżeli ekstremalnie szybko, to istnieje coś takiego jak SPEED PICKING. To jest bodajże kostkowanie w "kółko", czyli ruszasz samymi palcami i jednocześnie pomagasz sobie nadgarstkiem - nie wiem jak to określić - ale to takie combo. Szybko kostkujesz palcami wspomagając tą szybkość nadgarstkiem (O!). Więcej informacji o tej technice znajdziesz na Googlach

Niech inni się jeszcze wypowiedzą, bo się na pewno lepiej na technikach znają (i jeżeli się mylę, to mnie poprawią)... Ja gram właściwie tak jak mi się podoba i jak jest wygodniej (tudzież szybciej) - Tobie to samo mogę poradzić. Jak wyżej

@up, co nie zmienia fatku, że tak jest szybciej. W czasie przenoszenia kostki nad strunę, żeby znowu uderzyć nią w dół, można uderzyć w górę, więc w tym czasie wykonasz 2 uderzenia, co za tym idzie - jest szybciej.

A teraz pomyśl co napisałeś jeśli zginasz rękę w łokciu, to musisz użyć mięśmi bicepsow, tricepsów i pewnie czegoś tam jeszcze, a gdy ruszasz samym nadgarstkiem, to całą rękę opartą masz na korpusie i ruszasz tylko nadgarstkiem, więc  łopatologicznie wtedy ręka mniej się męczy.

Wiesz co Ci powiem, jak tak teraz wziałem gitarę i spróbowałem, to jednak masz rację. Co więcej, już tak grałem, tylko nie byłem nawet tego świadom. Rzeczywiście tak jest szybciej. Zwracam honor